Determinacja i upór policjantów z ostrołęckiej drogówki pozwoliły na zatrzymanie bezmyślnego kierowcy, który spowodował kolizję w Damietach i uciekł z miejsca zdarzenia. W chwili zatrzymania był kompletnie pijany. Nie mniejszym zaangażowaniem wykazali się policjanci z Żyrardowa, którzy zatrzymali nietrzeźwego, który spowodował kolizję na trasie S8 w okolicy Krzy Dużych i również uciekał z miejsca. Nie na długo…
Przedwczoraj do stanowiska kierowania ostrołęckich policjantów wpłynęła informacja o zdarzeniu drogowym dwóch pojazdów. Z relacji zgłaszającej wynikało, że sprawca tego zdarzenia uciekł z miejsca. Już po kilku minutach na miejscu byli funkcjonariusze z drogówki. Z zastanej sytuacji oraz relacji świadków ustalili oni, że 51-letnia mieszkanka powiatu wyszkowskiego w Damietach zatrzymała się przed przejściem dla pieszych, aby przepuścić pieszego. Wtedy w tył jej pojazdu uderzył kierowca forda. Peugeotem podróżowały trzy kobiety z powiatu wyszkowskiego. Na szczęście pojazd w wyniku zdarzenia nie przesunął się znacznie do przodu i nie potrącił będącego w tym czasie na przejściu pieszego. Po krótkiej wymianie zdań uczestnicy kolizji ustalili, że zjadą na pobocze i spiszą oświadczenie. Jednak gdy kobieta zaczęła to robić, sprawca zdarzenia zebrał w pośpiechu elementy z rozbitego swojego pojazdu i uciekł w kierunku Ostrołęki. Kierująca peugeotem była trzeźwa natomiast z jej relacji wynikało, że od mężczyzny wyraźnie czuć było alkohol.
Natychmiast rozpoczęły się jego działania poszukiwawcze, informacja o zdarzeniu trafiła do wszystkich patroli na terenie naszego miasta i powiatu. Dodatkowo został umieszczony w mediach komunikat prasowy wraz z marką, kolorem i początkowymi numerami pojazdu sprawcy. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu policjantów z drogówki podejrzewany ostał zatrzymany. Już moment wjazdu na wytypowaną posesje pokazał, że ustalenia mundurowych są słuszne. Na podwórku stał ford, który odpowiadał wyglądowi auta biorącego udział w kolizji. Pojazd posiadał uszkodzony przedni zderzak oraz pogiętą tablicę rejestracyjną. Po chwili funkcjonariusze zauważyli także na sąsiedniej posesji, gdzie była rozpoczęta budowa domu mężczyznę odpowiadającemu rysopisowi przekazanemu przez poszkodowaną. Był to 58-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego.
Od mężczyzny wyraźnie było czuć alkohol, został on poddany badaniu trzeźwości. Alkomat w jego organizmie wykazał ponad 2,3 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i niebawem odpowie on za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem.
Wczoraj wieczorem żyrardowscy funkcjonariusze otrzymali od dyżurnego swojej jednostki informację, że po trasie S8 jedzie skoda, której kierujący może być pod wpływem alkoholu. Policjanci natychmiast ruszyli w tamtym kierunku, w międzyczasie okazało się, że wpłynęło kolejne zgłoszenie o kolizji spowodowanej przez jadącego tym samochodem mężczyznę. Miał uderzyć w seata i odjechać z miejsca kolizji.
Czerwona skoda została zauważona przez mundurowych przy wjeździe do Żyrardowa, nie było wątpliwości, że to ten samochód z uwagi na jego uszkodzenia. Za kierownicą zatrzymanego do kontroli pojazdu siedział kompletnie pijany 32-letni mieszkaniec powiatu grójeckiego. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 32-latek stracił prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. Poniesie odpowiedzialność także za spowodowanie kolizji oraz brak badań technicznych pojazdu.
Przypominamy, że kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności. Pamiętajmy, że przez jedna chwilę, w której podejmiemy złą decyzję możemy przekreślić życie swoje, naszej rodziny, bądź innych zupełnie niewinnych osób. Pomyślmy, czy warto ponosić aż tak wysoką cenę za naszą nieodpowiedzialność. Nigdy nie wsiadajmy za kierownicę pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających.
Autor: asp. Tomasz Żerański/st. asp. Agnieszka Ciereszko
