Przywłaszczył portfel a znajomemu powiedział, że nic nie wie

Policjanci z komisariatu w Józefowie rozwiązali sprawę przywłaszczenia portfela, który stracił jeden z mieszkańców powiatu mińskiego. Okazało się, że własność pokrzywdzonego zabrał jego znajomy, który w tym samym czasie był na stacji paliw, kiedy doszło do zagubienia portfela. Zapytany przez właściciela o ewentualne znalezienie zguby, wyparł się, mówiąc że nic nie wie o żadnym portfelu. Zdobyte przez policjantów informacje wykazały jednak, że to właśnie opisywany mężczyzna dopuścił się w ten sposób przestępstwa. Portfel odzyskano, a 36-latkowi z powiatu otwockiego przedstawili zarzut przywłaszczenia portfela.

Do Komisariatu Policji w Józefowie wpłynęło zawiadomienie o przywłaszczeniu portfela, którego właścicielem był mieszkaniec powiatu mińskiego. Mężczyzna ten tankował swoje auto na jednej ze stacji paliw w powiecie otwockim. Położył portfel na dachu, skąd zapomniał go jednak zabrać. Po drodze do domu przypomniał sobie nagle o zgubie. Kiedy wrócił na stację, to portfela już tam nie było.

Sprawą zajęli się policjanci z zespołu kryminalnego. Zebrali wszystkie informacje ważne dla postępowania i rozpoczęli analizę zgromadzonych materiałów, typując przy tym podejrzanego o przywłaszczenie portfela. Funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzony na stacji paliw spotkał swojego znajomego. Ten jednak zapytany przez niego o to, czy znalazł portfel, zaprzeczył, aby w tej kwestii cokolwiek wiedział.

Temu wątkowi policjanci postanowili się jednak przyjrzeć bliżej. Funkcjonariusze, prowadząc rozpoznanie w miejscu, gdzie prawdopodobnie portfel spadł z dachu odjeżdżającego auta, potwierdzili, że zabrał go właśnie wspomniany znajomy właściciela. Ten sam, który zarzekał się niewiedzą na temat zguby.

Policjanci pojechali następnie do miejsca, gdzie mieszkał podejrzewany w tej sprawie 36-latek i zabezpieczyli odnaleziony portfel. Podejrzanego przewieziono do policyjnego aresztu, a później na przesłuchanie, gdzie usłyszał zarzut przywłaszczenia portfela.

Sprawa może niebawem trafić do sądu. 36-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.