40-latka podejrzanego o zniszczenie przystanku autobusowego na ulicy Targowej zatrzymali policjanci z północnopraskiej komendy. Mężczyzna wybił w wiacie szybę, ale chwilę później, dzięki natychmiastowej reakcji mundurowych, trafił do policyjnej izby zatrzymań. Zatrzymany usłyszał już zarzuty. Przestępstwo zniszczenia mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka minut po 11.00 do funkcjonariuszy patrolujących rejon Pragi Północ dotarła informacja o mężczyźnie, który miał zniszczyć przystanek autobusowy przy ul. Targowej. Z przekazanych informacji wynikało, że sprawca uszkodził w wiacie szybę. Jego rysopis trafiły do załóg patrolowych.
Mundurowi chwilę później zatrzymali 40-latka. Policjanci ustalili pokrzywdzonego, który szkody wyrządzone przez mężczyznę oszacował na kwotę 900 złotych. Mężczyzna pod zarzutem dokonania przestępstwa trafił do policyjnej izby zatrzymań przy ul. Jagiellońskiej.
Funkcjonariusze przedstawili już mężczyźnie zarzuty za uszkodzenie mienia, za które grozi kara do 5 lat więzienia.
mł. asp. Irmina Sulich
