Realizacja, którą przeprowadzili policjanci pionu kryminalnego miała na celu ograniczenie przestępczości związanej z włamaniami do pojazdów. W wyniku tych działań operacyjni zatrzymali 32-letniego mieszkańca Pragi Północ, który był przez nich wytypowany do tych spraw. Mężczyzna w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga Północ nadzorującej te postępowania usłyszał łącznie pięć zarzutów karnych. Wszystkie dotyczą działania w warunkach recydywy. 32-latek po przesłuchaniu stanął przed sądem, który zdecydował, że najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie tymczasowym.
Policjanci pionu kryminalnego pracowali nad wyjaśnieniem spraw związanych z włamaniami do pojazdów na terenie Pragi Północ. W połowie września włamano się do toyoty, zaś w ostatnim tygodniu września do volkswagena. W kolejnym miesiącu mundurowi otrzymali zgłoszenia dotyczące trzech takich samych przestępstw. W jednym przypadku włamywacza spłoszył uruchomiony w pojeździe alarm. Operacyjni przeanalizowali działania sprawcy. Z ich ustaleń wynikało, że ten po uprzednim wybiciu szyby w pojeździe dostawał się do wnętrza, które następnie plądrował. Jego łupem padały wszystkie pozostawione przez właścicieli przedmioty, m.in. narzędzia elektroniczne, radio samochodowe i wzmacniacz, portfel z pieniędzmi i kartą płatniczą oraz dowód rejestracyjny od okradzionego pojazdu.
Wykonane ustalenia i doskonała znajomość lokalnego środowiska przestępczego pozwoliły operacyjnym ustalić tożsamość podejrzewanego o te włamania. Zatrzymali 32-letniego mężczyznę. Już na początku przyznał się on kryminalnym do dokonania tych przestępstw. W mieszkaniu, które 32-latek zajmował, operacyjni znaleźli umowy z lombardami, w których sprzedawał przedmioty skradzione w wyniku włamań. Mężczyzna trafił do komendy przy ulicy Jagiellońskiej. Na podstawie zgromadzonego przez śledczych materiału dowodowego w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga Północ przedstawiono mu pięć zarzutów karnych. Cztery z nich dotyczyły kradzieży z włamaniem do pojazdów, jeden – usiłowania. Wszystkich tych przestępstw mężczyzna dopuścił się w recydywie, dlatego grozi mu wyższy wymiar kary. Sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na 3 miesiące.
kom. Paulina Onyszko