Dzięki reakcji świadka ciechanowscy policjanci pomogli kolejnej osobie, której groziło wychłodzenie. Bezdomny mężczyzna spał na klatce schodowej. Policjanci odwieźli go do noclegowni. Pamiętajmy, że kiedy na zewnątrz panują niskie temperatury, wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Zagrożenie to dotyczy osób bezdomnych, bezradnych i samotnych, a także osób będących pod wpływem alkoholu. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy Policję za każdym razem, kiedy ktoś potrzebuje pomocy!
Dzięki czujności i właściwej reakcji świadka policjanci pomogli kolejnej osobie, której zdrowie i życie było zagrożone w związku z niskimi temperaturami panującymi na zewnątrz. W miniony wtorek (23.01) kilka minut po godz. 20 do dyżurnego ciechanowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że na klatce schodowej jednego z bloków przy ul. 11 Pułku Ułanów Legionowych w Ciechanowie śpi mężczyzna. Skierowani na miejsce policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego ustalili, że przebywający tam 72-latek jest bezdomny. Mężczyzna szukał schronienia przed niskimi temperaturami. Na szczęście 72-latek nie wymagał pomocy medycznej. Funkcjonariusze odwieźli go do ośrodka dla osób bezdomnych w Turowie.
Zwracamy się z apelem, aby nikt z nas nie był obojętny na potrzeby drugiego człowieka. Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze, ławkach, parkach, klatkach schodowych czy w opuszczonych budynkach. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się powiadomić o tym funkcjonariuszy. Nie przechodźmy obojętnie obok kogoś, komu może grozić zamarznięcie. Nasze zainteresowanie, być może przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie.
asp. Magda Zarembska/ KPP w Ciechanowie
