Dzielnicowi z Pruszkowa zatrzymali 44-latka poszukiwanego trzema listami gończymi. Mężczyzna posiadał przy sobie mefedron i prowadził samochód w stanie nietrzeźwości. Po zarzutach, zgodnie z dyspozycją sądu trafi do zakładu penitencjarnego celem odbycia 2 lat i 18 dni kary pozbawienia wolności.
Wczoraj dzielnicowi z Pruszkowa zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który był poszukiwany trzema listami gończymi wydanymi przez Sąd Okręgowy w Warszawie i Sąd Rejonowy w Pruszkowie. Łączna kara pozbawienia wolności to 2 lata i 18 dni.
Mężczyzna jechał mazdą po ul. Stalowej. Podczas kontroli policjanci wyczuli od niego alkohol. Mężczyzna przyznał, że spożył piwo i nalewkę, co potwierdziło badanie alkomatem wykazując 1 promil. Jego nerwowe zachowanie wzbudziło podejrzenie, że może ukrywać coś jeszcze. Zapytany przez funkcjonariuszy, czy posiada przy sobie lub w samochodzie rzeczy zabronione, zaprzeczył.
Mundurowi nie dali wiary jego słowom i w trakcie przeszukania pojazdu, pod fotelem kierowcy, ujawnili „zawiniątko” folii aluminiowej, a w nim zbryloną jasną substancję.
Wstępne badanie testerem wykazało, że jest to mefedron. Po czynnościach 44-latek trafił do policyjnego aresztu, dziś usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz posiadania środków odurzających. Po czynnościach procesowych zostanie przewieziony do zakładu karnego celem odbycia kary 2 lat i 18 dni pozbawienia wolności.
Za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za posiadanie środków odurzających do 3 lat.
kom. Karolina Kańka
