Podczas kontroli drogowej inspektorzy mazowieckiej inspekcji transportu drogowego wykryli niebezpieczną usterkę zespołu pojazdów należącego do ukraińskiego przewoźnika. Szczegółowa kontrola inspektorów ujawniła braki w układzie hamulcowym pojazdu.
We wtorek (13 lutego), na ekspresowej „siódemce” w okolicach Grójca, patrol ITD zatrzymał do kontroli zespół pojazdów należący do ukraińskiego przewoźnika. Pojazdem wykonywany był przewóz z Ukrainy do Polski. Kontroli zostały poddane uprawnienia przewoźnika oraz kierowcy, dokumentacja pojazdu oraz przewożonego ładunku jak również stan trzeźwości kierowcy oraz czas prowadzenia pojazdów, wymagane przerwy i odpoczynki. Co do powyższych nie stwierdzono nieprawidłowości, jednak kontrola stanu technicznego nie wypadła dobrze. Podczas oględzin pojazdu ujawniono brak zacisku hamulcowego na prawej stronie pierwszej osi naczepy, natomiast system sterujący został podwieszony i zaślepiony opaskami plastikowymi. Usterka została zakwalifikowana jako niebezpieczna.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali dalszej jazdy z miejsca kontroli, pobrali kaucję na poczet przyszłej kary. Za stwierdzone naruszenia obowiązujących przepisów zostanie wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym zagrożone karą w wysokości 2000 zł.
