Zima, to czas kiedy funkcjonariusze podejmują wzmożone działania, aby pomóc tym, których życie i zdrowie może być zagrożone z powodu chłodu. W miniony weekend mundurowi z pułtuskiej komendy interweniowali wobec 45-latka, który znajdował się w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia.
Nocą słupki rtęci na termometrach spadają w ostatnich dniach nawet do -10°C. Taka temperatura niesie za sobą zagrożenie, szczególnie dla osób bezdomnych czy nietrzeźwych. Ze względu na niskie temperatury, są one narażone na wychłodzenie organizmu. I tak było w nocy z soboty na niedzielę. Na zewnątrz panował kilkustopniowy mróz, policjanci z pułtuskiej jednostki otrzymali wówczas zgłoszenie o bezdomnym, który od sylwestrowej nocy ma schronienie w piwnicy jednego z bloków na terenie miasta. Stróże prawa natychmiast przystąpili do działania i opatrolowania rejonu. We wskazanym miejscu nie było osoby, której chcieli pomóc. Nie pozostali jednak obojętni i szukali dalej. Mężczyznę po krótkim czasie odnaleźli na klatce schodowej pobliskich mieszkań. Był kompletnie pijany. Po wylegitymowaniu funkcjonariusze ustalili, że to 45-letni bezdomny. Nie mógł ustać na nogach i trudno z nim było nawiązać kontakt. Funkcjonariusze przewieźli go do komendy. Badanie wykazało w jego organizmie 3 promile alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym pomieszczeniu do wytrzeźwienia. Kolejnego dnia stróże prawa przeprowadzili z nim rozmowę i wskazali schronienie w godnych warunkach, w cieple i z wyżywieniem. Mężczyzna przystał na oferowaną pomoc.
Policjanci każdego dnia sprawdzają miejsca przebywania bezdomnych. Tych, którzy nie chcą skorzystać z oferowanej pomocy uświadamiają, jak niebezpieczne dla życia i zdrowia jest przebywanie podczas niskich temperatur w miejscach nieogrzewanych, czy też niewłaściwe obchodzenie się z ogniem przy próbach ogrzania się. Bezdomni otrzymują również informacje, gdzie w razie potrzeby taką pomoc można uzyskać, gdzie można się bezpiecznie przespać, ogrzać, zjeść, czy też zmienić odzież.
Apelujemy do wszystkich mieszkańców o informowanie Policji oraz innych służb o każdej zauważonej osobie, która siedzi na przystanku, w parku, a także będącej pod wpływem alkoholu – znajdującej się w podobnej sytuacji, mogącej spowodować wychłodzenie organizmu. Nie przechodźmy obok takich ludzi obojętnie, reagujmy. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie. Jeśli mamy informacje o miejscach przebywania osób bezdomnych, możemy skorzystać także z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, pamiętajmy jednak, że platforma KMZB nie służy do zgłaszania pilnych interwencji.
kom. Milena Kopczyńska
