Nawet do 5 lat więzienia grozi 51-latkowi, który ukradł elektryczną hulajnogę. Sprawca ukrył swój łup w garażu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut.
Do płońskiej komendy zgłosił się mieszkaniec gm. Sochocin, któremu ktoś nad ranem, w Płońsku ukradł elektryczną hulajnogę o wartości ponad 4 tys. zł. Mężczyzna sprawdził położenie GPS hulajnogi i udał się we wskazane miejsce. Okazało się, że skradziona rzecz znajduje się w jednym z garaży na ul. Warszawskiej w Płońsku. Wezwani na miejsce policjanci ustalili właściciela garażu, którym okazał się być 51-letni płońszczanin. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 0,75 promila alkoholu. Odzyskane mienie zostało zwrócone właścicielowi.
51-latek po nocy spędzonej w celi i wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Zgodnie z art. 278.§ 1. „Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
kom. Kinga Drężek-Zmysłowska
