We wtorek (19.05) o godzinie 6:32 w Płońsku doszło do wybuchu gazu w jednym z bloków przy ul. Grunwaldzkiej. Na miejscu pojawiły się zastępy JRG z Płońska wspierane przez okoliczne OSP, policja oraz ratownicy medyczni. Niestety, na skutek wybuchu gazu poważnych obrażeń ciała doznała 88-letnia lokatorka mieszkania na pierwszym piętrze.
Jak informuje Płońsk w Sieci – Pierwsze doniesienia mówiły o wybuchu butli w 'poniemieckim’ bloku, który należy do zasobów ZGM-u. Z upływem kolejnych minut okazało się, że do eksplozji doszło w efekcie niezakręconego kurka na kuchence gazowej. Stężenie gazu wewnątrz mieszkania było na tyle duże, że kiedy lokatorka włączyła światło w kuchni, doszło do eksplozji. Informację przekazał obecny na miejscu oficer prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Karol Kierzkowski.
Po jakimś czasie przybył m.in. burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Marek Gontarski powiedział o zniszczeniach oraz o sytuacji, w jakiej znaleźli się obecnie mieszkańcy z pierwszej klatki. Stwierdzono, że konstrukcja nośna budynku nie została naruszona, ale niezbędne będą pilne prace remontowe. Wyłączone z użytkowania zostały: lokal nr 7, w którym doszło do wybuchu gazu, a także dwa lekko uszkodzone sąsiednie lokale: nr 8 i nr 9.
– Rozmawiałem na miejscu zdarzenia z inspektorem nadzoru budowlanego, przedstawicielami policji, straży pożarnej, kierownikiem ZGM-u, szefem sztabu zarządzania kryzysowego naszego miasta i poczyniliśmy wstępne ustalenia – przekazuje redakcji Płońsk w Sieci burmistrz Andrzej Pietrasik.
Postępowanie prowadzić będzie Komenda Powiatowa Policji w Płońsku w kierunku art. 163 – ogólnie chodzi o stworzenie katastrofy na skutek eksplozji, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób.
Tekst i foto: Płońsk w Sieci
