Policjanci z Pilawy prowadzili pościg za złodziejami, którzy z jednej z działek ukradli metalowe elementy. Swój łup załadowali do seicento i uciekli do lasu, ale ich samochód ugrzązł w błocie, więc porzucili pojazd i zaczęli uciekać na pieszo. Zabrali ze sobą dokumenty i próbowali zdjąć tablice rejestracyjne. Na nic się to jednak zdało, bo funkcjonariusze w bezpośrednim pościgu zatrzymali 20 i 21-latka.
Wczoraj (26.02) około południa do Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie wpłynęło zgłoszenie, że w miejscowości Puznówka (gm. Pilawa) doszło do kradzieży elementów metalowych z jednej z działek. Dwóch młodych mężczyzn poruszających się seicento zatrzymało się przy jednej z posesji i zaczęło pakować do samochodu składowany tam metalowy złom. Sprawcy uciekli, ale zgłaszająca pojechała za nimi i zadzwoniła na numer alarmowy.
Na miejsce zostali skierowani policjanci z Pilawy. Okazało się, że w Gocławiu seicento wjechało w las. Po pewnym czasie samochód ugrzązł w błocie, więc sprawcy porzucili pojazd i zaczęli uciekać na pieszo. Zabrali ze sobą dokumenty i próbowali zdjąć tablice rejestracyjne. Na nic się to jednak zdało, bo funkcjonariusze zauważyli uciekających mężczyzn, wysiedli z radiowozu i pobiegli za nimi. W bezpośrednim pościgu zatrzymali 20 i 21-latka. Mężczyźni tłumaczyli, że chcieli wykorzystać złom przy zbrojeniu fundamentów.
Za kradzież 20 i 21-letni mieszkańcy powiatu otwockiego zostali ukarani mandatami, a skradzione mienie wróciło do właściciela.
podkom. Małgorzata Pychner