„Jesteśmy tu po to, żeby Ci pomóc” – takie słowa skierowali policjanci ze Śródmieścia do 18-latka w kryzysie. Młody mężczyzna potrzebował natychmiastowej pomocy. Dzięki profesjonalizmowi, ogromnej empatii starszego posterunkowego Jana Mroczka oraz posterunkowego Pawła Lichoty kolejne ludzkie życie zostało uratowane.
W ubiegłą sobotę policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego śródmiejskiej komendy otrzymali informację o osobie potrzebującej natychmiastowej pomocy. Starszy posterunkowy Jan Mroczek oraz posterunkowy Paweł Lichota błyskawicznie pojawili się na miejscu.
Policjanci prowadzili bardzo trudną, długą rozmowę z 18-latkiem potrzebującym natychmiastowej pomocy. „Jesteśmy tu po to, żeby Ci pomóc” – między innymi takie słowa skierowali funkcjonariusze do młodego mężczyzny.
Dzięki zdecydowanym i profesjonalnym działaniom oraz ogromnej empatii śródmiejskich policjantów 18-latek trafił pod specjalistyczną opiekę służb medycznych. To kolejny dowód na ogromny trud, z jakim każdego dnia mierzą się policjanci oraz inne służby.
Hasło „Pomagamy i chronimy” przyświeca codziennie wszystkim policjantom, którzy zawsze są gotowi do działania.
mł. asp. Jakub Pacyniak