Obywatel Niemiec zamiast do samolotu, którym miał odlecieć udał się pod eskortą funkcjonariuszy Straży Granicznej do Izby Wytrzeźwień. Mężczyzna przed poddaniem się kontroli bezpieczeństwa w Porcie Lotniczym Warszawa-Modlin, zakłócał porządek, w czym pomagały mu wypite wcześniej „procenty”.
Do urodzonego na Ukrainie obywatela Niemiec wezwani zostali funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych, którzy pouczyli go o możliwości użycia środków przymusu bezpośredniego. Następnie przystąpili do legitymowania. Podczas wykonywania czynności służbowych 26-latek próbował wyrwać funkcjonariuszom dokumenty i popchnął jednego z nich. Czynem tym naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza, dlatego zostały wobec niego użyte środki przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających, transportowych oraz kajdanek w celu przeprowadzenia go do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej. Pasażer odmówił badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i groził samookaleczeniem, dlatego został przekazany funkcjonariuszom Zespołu Konwojowo Ochronnego w celu przetransportowania go do Izby Wytrzeźwień.
Kolejnego dnia wobec mężczyzny wszczęto postępowanie przygotowawcze i przedstawiono mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza Straży Granicznej, tj. o czyn z art. 222 par. 1 kk. Podejrzany w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego czynu i poddał się dobrowolnie karze (na podstawie art. 335 par. 1 kpk) 3 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat.
Po zakończonych czynnościach procesowych cudzoziemiec został zwolniony.
