41-letni mężczyzna w przeciągu kilku dni w tej samej drogerii trzykrotnie dokonał kradzieży perfum. Mężczyzna kradł pod okiem kamer sklepowych. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę, 2 kwietnia uwagę pracowników drogerii zwrócił mężczyzna, który zachowywał się w sposób podejrzany. Zatrzymał się przy stoisku z perfumami wziął perfumy z półki, schował do kieszeni kurtki i kierował się w stronę wyjścia pomijając kasy. Kiedy chciał już wyjść ze sklepu, drogę zagrodził mu pracownik ochrony. Wówczas 41 latek oddał skradzione perfumy.
W tym czasie na miejscu pojawili się policjanci. Policjanci ustalili, że to nie jedyna kradzież na jego koncie. W przeciągu kilku dni mężczyzna dokonał trzech kradzieży na łączną kwotę ponad 600 zł. Działał w identyczny sposób, tylko wówczas udało mu się opuścić sklep. Zarejestrował go jednak sklepowy monitoring.
41-latek usłyszał zarzut kradzieży. Takie przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. Jolanta Bym