Patrolowcy zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy, którzy posiadali przy sobie narkotyki. Mężczyźni przed godziną 3.00 w nocy siedzieli w samochodzie. Tam też funkcjonariusze znaleźli część środków odurzających, resztę każdy z zatrzymanych ukrywał w kieszeniach. 24-latek i 22-latek usłyszeli już zarzuty.
Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego pełnili nocną służbę na terenie dzielnicy. Kwadrans przed godziną 3.00 zauważyli, że na jednej z ulic Grochowa w samochodzie siedzą dwie osoby. Na widok radiowozu mężczyźni zaczęli zachowywać się dość nerwowo.
Mundurowi podjęli interwencję. Obywatele Ukrainy zapytani czy posiadają jakiekolwiek rzeczy prawem zabronione odparli stanowczo, że niczego takiego nie mają. Chwilę później okazało się jednak, że zarówno w samochodzie jak i kieszeniach obu mężczyzn policjanci znaleźli narkotyki. 24-latek i 22-latek zostali zatrzymani.
Po przeprowadzeniu stosownych testów i zważeniu zabezpieczonych substancji okazało się, że mieli mężczyźni mieli marihuanę, do tego po kilkanaście sztuk MDMA i LSD. Wszystko, jak twierdzili, mieli zamiar wykorzystać na imprezie, na którą rzekomo się wybierali.
W wydziale dochodzeniowo-śledczym policjanci wykonali niezbędne czynności procesowe i na podstawie zgromadzonych dowodów przedstawili obu zatrzymanym, zarzuty podsiadania środków odurzających.
nadkom. Joanna Węgrzyniak
