Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia.
Policjantem jest się zawsze, nie tylko na służbie. Potwierdził to kolejny policjant. W niedzielę tuż po godzinie 23 w Zygmuntowej policjant z warszawskiej KRP I – Śródmieście podróżując trasą S7 zauważył, iż jadący przed nim opel nie trzyma prawidłowego toru jazdy. Policjant miał podejrzenie, że kierujący tym pojazdem mógł być nietrzeźwy. Policjant wyprzedził go, a następnie zatrzymał swój samochód zmuszając do zatrzymania kierowcę opla. Gdy podszedł do samochodu, wyczuł od kierowcy alkohol. Mężczyzna bełkotał. Funkcjonariusz natychmiast wyjął kluczyki ze stacyjki i wezwał patrol policji. Kierowcą nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów tożsamości. By ustalić zawartość alkoholu w organizmie pobrano od niego krew do badań. 22-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Autor: kom. Jolanta Bym