Dzięki sprawnie i skutecznie przeprowadzonej akcji poszukiwawczej, policjanci z Grójca odnaleźli 43-latka, który z myślami samobójczymi wyszedł z miejsca zamieszkania. Zaginięcie mężczyzny zgłosiła rodzina. W działaniach poszukiwawczych uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Wczoraj (8.05) po południu mężczyzna zgłosił, że jego syn, przebywający na terenie Grójca, zadzwonił do niego, pożegnał się i powiedział, że chce popełnić samobójstwo. Zgłaszający przekazał również informację, że syn najprawdopodobniej znajduje się w jednej z miejscowości pod Grójcem. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania.
Policjanci ustalili rysopis zaginionego, który dyżurny komendy szybko przekazał wszystkim patrolom znajdującym się w służbie. W komendzie ogłoszono alarm i zorganizowano akcję poszukiwawczą. W działania zaangażowany był policyjny pies tropiący oraz quad. Wsparcia policjantom udzielili funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej z Grójca oraz druhowie ochotniczych straży pożarnych z Grójca, Kośmina, Mirowic i Zalesia. Policjanci ustalili, że poszukiwany mężczyzna może przebywać w okolicy Kośmina i Głuchowa. Dzięki temu dowodzący akcją mógł przekierować siły i środki we właściwe miejsca. Rejon poszukiwań nie był łatwy, ponieważ działania prowadzone były wśród stawów, zarośli i lasu w dużej mierze podmokłego. Na miejscu pojawili się również policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu, którzy prowadzili poszukiwania za pomocą drona.
Dzięki sprawnej organizacji działań poszukiwawczych, tuż przed zmrokiem 43-latek został odnaleziony przez funkcjonariuszy grójeckiej komendy w lesie, gdzie siedział przy drzewie. Mężczyzna został przekazany załodze pogotowia, z którą pojechał do szpitala.
Pamiętajmy, że w sytuacji, kiedy potrzebujemy pomocy możemy zwrócić się do instytucji, które jej udzielą. Z naszymi problemami nie jesteśmy sami. Wokół nas są ludzie, którzy chcą i potrafią pomóc w różnych sytuacjach.
Autor: nadkom. Agnieszka Wójcik
