Najpierw świadek zawiadomił o niepokojącej sytuacji, potem zainterweniowali patrolowcy i zatrzymali podejrzanego. W dalszej kolejności wspólnie z operacyjnymi zajmującymi się przestępczością przeciwko mieniu zostały ustalone okoliczności zdarzenia i zabezpieczone ślady, dowody, narzędzia, a nawet narkotyki. Dzięki tej współpracy 45-latek usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem do lokalu gastronomicznego oraz posiadania mefedronu.
Wszystko działo się w nocy, ktoś z mieszkańców zatelefonował pod numer alarmowy i zgłosił podejrzenie włamania, a także opisał potencjalnego sprawcę.
Na miejsce skierowano załogę patrolową, która już podczas dojazdu pod wskazany adres zauważyła prawdopodobnego podejrzanego. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Kiedy potwierdziło się, że to właśnie ten 45-latek miałby się włamać, należało ustalić wszystkie okoliczności. W tym działania patrolowców wsparli operacyjni z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu.
Policjanci zlokalizowali bar, do którego próbował się włamać mężczyzna, w jego samochodzie znaleźli narkotyki, a w pobliskich zaroślach porzucone narzędzia, siekierę i łom, które najprawdopodobniej posłużyły mu do sforsowania drzwi i okien. 45-latek trafił do policyjnej celi.
W Wydziale do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu na podstawie zgromadzonych dowodów przedstawiono zatrzymanemu zarzuty, odpowie za usiłowanie kradzieży z włamaniem oraz posiadanie mefedronu.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
podinsp. Joanna Węgrzyniak