Kolejne działania stołecznych wywiadowców w przededniu Świąt Wielkanocnych. Prowadzone wzmożone akcje w ciągach komunikacyjnych, a także w centrach handlowych mają przede wszystkim ograniczyć zarówno kradzieże kieszonkowe, jak i sklepowe. Policjanci czuwają, aby pośpiech i roztargnienie panujące podczas przedświątecznej gorączki zakupowej nie zakończyły się stratą telefonu, portfela czy dokumentów. Apelujemy więc, aby w tym okresie uważać podczas zakupów w sklepach, na targowiskach, przy bankomatach, nie pozostawiać wartościowych przedmiotów w samochodach. Dzięki temu unikniemy kradzieży.
Kieszonkowcy nie próżnują, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Dlatego jak co roku, aby zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców, stołeczni wywiadowcy szczególnym nadzorem obejmują centra handlowe, sklepy, bazary, parkingi, a także przystanki autobusowe i tramwajowe, czyli miejsca dużych skupisk ludzi. Tutaj złodzieje wykorzystują tłok i zamieszanie.
Tylko wczoraj podczas działań prowadzonych przez stołecznych wywiadowców na gorącym uczynku kradzieży zostały zatrzymane cztery osoby. Obywatel Gruzji wpadł w jednym z warszawskich tramwajów, kiedy z kieszeni pasażera skradł portfel z zawartością dokumentów i pieniędzy. Kolejne trzy osoby zostały zatrzymane na kradzieżach sklepowych w centrach handlowych. Złodzieje pokusili się na oferowaną przez sklepy odzież.
Policjanci apelują przede wszystkim, aby podczas pobytu w centrach handlowych lub środkach komunikacji miejskiej pilnować własnych torebek i kieszeni. Torebki warto przytrzymywać dłonią, portfele nosić w wewnętrznych kieszeniach marynarek, kurtek, płaszczy. Wtedy kieszonkowiec przestaje się nami interesować. Warto też pamiętać, aby podczas pakowania zakupów nie pozostawiać portmonetek i toreb bez kontroli. Taką sytuację mogą wykorzystać przestępcy.
Tekst: Edyta Adamus
