Znęcał się nad matką i usiłował ją zabić

W chwili zatrzymania 37-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyznę zatrzymali policjanci z wydziału prewencji komendy w Starych Babicach po tym, gdy zaatakował domownika i ugodził go nożem. Pokrzywdzony został opatrzony przez ratowników medycznych i przewieziony do szpitala. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi przedstawić mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa. Mieszkaniec gminy odpowie również za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad matką. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Dochodziła 11:00, gdy dyżurny komendy w Starych Babicach otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że pokrzywdzony został ugodzony nożem. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol. Funkcjonariusze w mieszkaniu zastali dwóch mężczyzn i kobietę. Jak ustalili mundurowi, jeden z nich został zraniony w okolicach głowy i ręki. Policjanci nie tracąc czasu, niezwłocznie wezwali karetkę pogotowia. Do jej przyjazdu poznali wstępnie przebieg zdarzenia.

Podczas wspólnego spożywania alkoholu w pewnym momencie 37-latek wszedł do pokoju matki i zaczął ją uderzać pięściami po całym ciele oraz wyzywać słowami wulgarnymi. Następnie zaatakował jej konkubenta zadając mu ciosy nożem.

Policjanci zatrzymali 37-latka. Był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał 3 promile alkoholu w organizmie. Natomiast pokrzywdzony został opatrzony przez ratowników medycznych i przewieziony do szpitala. Jak ustalili mundurowi, do agresywnych zachowań wobec matki dochodziło od blisko roku.

Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi przedstawić mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa. Mieszkaniec gminy odpowie również za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad matką. Sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna został już osadzony w areszcie śledczym. Spędzi tam najbliższe trzy miesiące.

podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja/M.G

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.