Mławscy dzielnicowi, na podstawie informacji przekazanej przez wolontariuszy grupy „Zalewski Patrol”, odnaleźli koczującego na obrzeżach Mławy, 56-letniego mężczyznę. Groziła mu śmierć z wychłodzenia. Przebywał w ustawionym na polu szałasie z palet i banerów reklamowych. Okazało się, że to poszukiwany nakazem doprowadzenia, mieszkaniec Mławy. Do wiosny zostanie w zakładzie karnym.
Mławscy dzielnicowi sprawdzają każdą informację od mieszkańców i wolontariuszy, o osobach bezdomnych, którym grozi śmierć z wychłodzenia. W tym tygodniu, dzielnicowi sprawdzali między innymi koczowisko, rozbite na polu, w pobliżu krajowej siódemki. W szałasie, ustawionym z palet i banerów reklamowych, odnaleźli torbę podróżną i inne przedmioty, świadczące o przebywaniu w tym miejscu osoby bezdomnej. Wczoraj (07.12), interweniujący dzielnicowi odnaleźli na koczowisku 56-letniego mieszkańca Mławy. Okazało się, że to osoba poszukiwana nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. W szałasie na polu nie ukrywał się jednak przed wymiarem sprawiedliwości. Twierdził, że to jego pole i pilnuje swojej własności. Zatrzymany mężczyzna, najbliższe 6 miesięcy spędzi w zakładzie karnym.