Nie mieli w planach pozostania w Polsce

Funkcjonariusze z Placówki straży granicznej Warszawa – Okęcie podczas kontroli legalności pobytu na terytorium RP zatrzymali trzech obywateli Syrii. Cudzoziemcy przylecieli do Warszawy z Aten a celem ich podróży były Niemcy, Austria i Niderlandy. Jednak poo zatrzymaniu zmienili zdanie.

Funkcjonariusze Zespołu Postepowań Granicznych Placówki Straży Granicznej Warszawa – Okęcie po przylocie samolotu rejsowego z Aten przeprowadzili kontrolę legalności pobytu wcześniej wytypowanych cudzoziemców. Trzej kontrolowani mężczyźni posłużyli się dokumentami, które wzbudziły wątpliwości funkcjonariuszy, co do ich oryginalności bądź legalności posiadania. Każdy z nich próbował wprowadzić funkcjonariuszy w błąd posługując się podrobionym, przerobionym bądź nielegalnie posiadanym dokumentem. Pierwszy okazał podrobiony polski paszport, drugi legitymował się przerobionym poprzez wymianę fotografii greckim dowodem osobistym a trzeci dowodem osobistym innej osoby wydanym przez władze Grecji. Wszyscy zostali zatrzymani.

Z uwagi na popełnione przestępstwo wobec zatrzymanych wszczęto postępowania przygotowawcze i postawiono im zarzuty stosowne do popełnionego w trakcie kontroli legalności pobytu czynu tj. posłużenia się przed funkcjonariuszem Straży Granicznej, jako swoim autentycznym, podrobionym dokumentem w postaci polskiego paszportu, jako swoim autentycznym, przerobionym dokumentem, dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby.

Podczas dalszych czynności oświadczyli, że są obywatelami Syrii i złożyli za pośrednictwem Komendanta Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Cudzoziemcom zostały wydane Tymczasowe Zaświadczenia Tożsamości Cudzoziemca. Komendant Placówki Straży Granicznej Warszawa- Okęcie wydał w stosunku do Syryjczyków postanowienia o zastosowaniu wolnościowych środków zapobiegawczych.

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.