Policjanci zatrzymali w piątek w nocy 15-latka, który kierując motorowerem nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Nieletni nie posiadał uprawnień do kierowania, był pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Ponadto przewoził ze sobą 16-letniego kolegę, który również był w stanie nietrzeźwości. Teraz obaj odpowiedzą za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
W nocy 28 lipca policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w miejscowości Stary Ciepielów zwrócili uwagę na poruszającego się drogą krajową 79 motorowerzystę, przewożącego pasażera, którego postanowili zatrzymać do kontroli drogowej. Pomimo użytych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący motorowerem nie chciał się zatrzymać, próbował uciec, zjeżdżając z drogi krajowej. Podczas ucieczki kierujący nie zapanował nad skuterem, uderzył w radiowóz i wjechał do przydrożnego rowu. Kierujący i pasażer zostali zatrzymani. Na szczęście nie doznali obrażeń ciała. Po wylegitymowaniu okazało się, że kierujący to 15-letni mieszkaniec gminy Ciepielów. W wyniku badania w nieletniego stwierdzono, że znajduje się w stanie po użyciu alkoholu z wynikiem 0,4 promila, a wstępne badanie wykazało, że znajduje się także pod wpływem środków odurzających. Od 15-latka pobrano krew do badań. Natomiast 16-letni pasażer znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało, że miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Po wykonanych czynnościach obaj nieletni zostali przekazani rodzicom. Niebawem, za swoje nieodpowiedzialne zachowanie nastolatkowie odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
Przypominamy, że nieletni nie unikną konsekwencji swojego zachowania tylko dlatego, że są niepełnoletni. Apelujemy do rodziców, aby zwracali uwagę na to, gdzie i jak spędzają czas ich dzieci. W trosce o dobro i bezpieczeństwo młodzieży Policja apeluje o właściwą i szybką reakcję na niepokojące sygnały dotyczące ich zachowań, które najczęściej prowadzą do demoralizacji i przestępczości nieletnich. Wiele spraw, które z pozoru – zwłaszcza dla młodego człowieka – wydają się błahe, trafia na drogę sądową.
Policja zawsze w konkretnych przypadkach zawiadamia sąd o popełnionych czynach karalnych i demoralizacji nieletnich. Natomiast w przypadkach, gdy jest narażone dobro dziecka przez osoby dorosłe, sprawa jest zgłaszana sądowi, by ten miał wgląd w sytuację małoletniego.
Asp. Monika Karasińska