Blisko 1,5 promila w organizmie miał kierowca lexusa, który spowodował kolizję w Wyszkowie. Jakby tego było mało, 22-latek nie miał uprawnień do kierowania. Teraz grozi mu nawet 30 tys. grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3 oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Blisko 1,5 promila w organizmie miał kierowca lexusa, który spowodował kolizję w Wyszkowie. Jakby tego było mało, 22-latek nie miał uprawnień do kierowania. Teraz grozi mu nawet 30 tys. grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3 oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami.
W sobotę (30.12) około godziny 21 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zostali skierowani do obsługi zdarzenia drogowego, do którego doszło na ul. Kościuszki w Wyszkowie.
Wyjaśniający to zdarzenie funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 22-letni mieszkaniec powiatu węgrowskiego, kierując lexusem, nie dostosował prędkości do warunków ruchu i uderzył w tył poprzedzającego go volvo. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie mężczyzny blisko 1,5 promila alkoholu. Nie były to jedyne problemy mieszkańca powiatu węgrowskiego. Po sprawdzeniu danych w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania. Teraz o losie mężczyzny zdecyduje sąd.
Z odpowiedzialnością z art. 96 kodeksu wykroczeń może liczyć się pasażerka, 19-letnia mieszkanka powiatu wyszkowskiego, która także była pod wpływem alkoholu. Kobieta udostępniła pojazd swoich rodziców bez ich zgody osobie, która nie miała uprawnień do kierowania i była pijana.
22-latkowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami, a nawet 30 tys. grzywny. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
nadkom. Damian Wroczyński/ KPP w Wyszkowie