Policjanci i strażacy uratowali młodego łosia

Młody wystraszony łoś wpadł do zbiornika przeciwpożarowego, z którego nie mógł się wydostać. Dzięki połączonym siłom służb zwierzę odzyskało wolność.

W sobotę po południu dyżurny ostrowskiej komendy odebrał zgłoszenie, że do zbiornika przeciwpożarowego znajdującego się w Ostrowi Mazowieckiej przy ul. Warszawskiej wpadł młody łoś i nie może się z niego wydostać. Gdy na miejsce dojechały ostrowskie policjantki, strażacy próbowali pomóc zwierzęciu wydostać się ze zbiornika. Niestety wystraszone zwierzę nie chciało współpracować, a każda próba zbliżenia się do łosia wywoływała u niego coraz większy stres i nieprzewidywalne reakcje.

W związku z tym dla dobra łosia dyżurny ostrowskiej komendy zdecydował się zwrócić o pomoc do Z-cy Powiatowego Lekarza Weterynarii Pani Małgorzaty Bąkiewicz -Kietlińskiej, miejscowego lekarza weterynarii Pana Antoniego Sołowińskiego oraz wieloletniego właściciela schroniska Bąkówka Pana Sławomira Suchty. Pod nadzorem lekarza weterynarii podano zwierzęciu środek uspokajający i dopiero wtedy wspólnymi siłami zwierzę zostało wyciągnięte z wody. Łoś w spokoju dochodził do siebie.

W akcję ratowania włączył się Burmistrz Miasta Ostrów Mazowiecka, który sfinansował koszty związane z podaniem zwierzęciu środków uspokajających.

Obecnie widok dzikich zwierząt na terenie miasta nie dziwi. Nie znaczy to jednak, że są one oswojone z widokiem człowieka. Wystraszone zwierzę może być niebezpieczne w stosunku do człowieka, który będzie próbował mu pomóc. W takiej sytuacji należy powiadomić służby, które mają większe możliwości udzielenia niezbędnej pomocy zwierzęciu.

Mł. asp. Marzena Laczkowska

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.