Uszkodził szybę bo nie mógł wynieść skradzionego alkoholu

Policjanci z ursynowskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali 25-letniego mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie szyby w jednym z dyskontów sieciowych przy ul. Bokserskiej w Warszawie. Pijany mężczyzna przyszedł do sklepu po alkohol i chciał go wynieść bez płacenia. Został ujęty przez pracownika ochrony. Ze złości, że nie osiągnął swojego zamiaru, rzucił się z impetem na dużą szybę, która pękła. Mężczyzna został ukarany mandatem za kradzież, a za uszkodzenie mienia zatrzymany. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Policjanci interweniowali wobec sfrustrowanego i agresywnego 25-latka około godziny 16.00. Kilka minut wcześniej przyszedł od do dyskontu, skierował się do działu z alkoholami. Zdjął z regału butelkę o wartości 120 zł i pomaszerował w kierunku wyjścia, omijając linie kas. Na taką formę zakupów nie zgodził się jednak pracownik ochrony, który wyszedł naprzeciw sprawcy. Mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku i odprowadzony do pomieszczenia socjalnego. Wcześniej jednak rzucił się na szybę z taką siłą, że prawie ją wybił. Wartość uszkodzenia szyby wyceniono na 2500 zł.

W trakcie interwencji policjantów był bardzo agresywny i wyraźnie pobudzony. Funkcjonariusze ukarali go mandatem karnym w wysokości 500 zł za kradzież alkoholu.

25-latek cały czas przejawiał zachowania autoagresywne. Funkcjonariusze zastosowali wobec niego środki przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek oraz kasku ochronnego, żeby uchronić go przez ewentualnymi obrażeniami. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Kierowniczka sklepu złożyła zawiadomienie o uszkodzeniu mienia, a pracownik ochrony został przesłuchany jako świadek. Agresor usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany na 5 lat więzienia. Nie wykluczone, że sąd zobowiąże go do naprawienia wyrządzonej szkody lub pokrycia kosztów naprawy.

podkom. Robert Koniuszy

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.