Policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego komisariatu w Józefowie zatrzymali podczas domowej interwencji 42-letnią kobietę, która miała zakłócać spokój mieszkańców, poprzez głośne zachowywanie się i hałasowanie. Kobieta podczas interwencji była agresywna i nie stosował się do poleceń mundurowych. Podczas obezwładniania kobiety, jeden z policjantów został zraniony nożem, na szczęście niegroźnie. Pomógł refleks i opanowanie. 42-latka usłyszała już zarzut karny czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sąd tymczasowo aresztował podejrzaną. Zgodnie z kodeksem karnym za takie przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policyjne interwencje, szczególnie te domowe, gdzie mamy do czynienia z agresją, niejednokrotnie spotęgowaną alkoholem, czy też innymi środkami, nie należą do łatwych. Policjanci muszą wykazać się opanowaniem i stanowczością w sytuacji, kiedy osoba, wobec której interweniują, trzyma w ręku nóż, bądź inne niebezpieczne narzędzie.
Do świadomości podejrzanych dopiero później dociera myśl, że za atak na policjanta grozi wysoka kara do 10 lat pozbawienia wolności, a w sytuacji gdyby jego życie było zagrożone i doznałby trwałego uszczerbku, to nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
W takiej interwencji uczestniczyli józefowscy policjanci, którzy pojechali potwierdzić zgłoszenie o jednej z mieszkanek, która miała zakłócać spokój w miejscu zamieszkania. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zwrócili uwagę 42-letniej kobiecie, że jej zachowanie jest uciążliwe dla pozostałych mieszkańców.
Podczas interwencji jeden z mundurowych został zraniony nożem, trzymanym przez 42-latkę. Skończyło się na rozciętym mundurze i niegroźnym skaleczeniu. Dzięki dobremu refleksowi, uniknął innych urazów. 42-latkę zabrano do komendy, zbadano alkomatem i osadzono w policyjnym areszcie. Kobieta miała prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Kiedy wytrzeźwiała, doprowadzono ją do prokuratury. Usłyszała zarzuty czynnej napaści na policjantów i została przesłuchana w charakterze osoby podejrzanej.
Następnie do sądu trafił wniosek prokuratora o zastosowanie izolacyjnego środka zapobiegawczego. Sąd przychylił się do wniosku śledczego i zastosował wobec 42-latki tymczasowy areszt. Kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy, że napaść na policjanta jest poważnym przestępstwem, mówi o tym poniższy artykuł kodeksu karnego:
art.223 §1. Kto, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą lub używając broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu albo środka obezwładniającego, dopuszcza się czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§2. Jeżeli w wyniku czynnej napaści nastąpił skutek w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2do 12.