Nie chciał dać pieniędzy to go pobili

Kilka minut po zdarzeniu mokotowscy wywiadowcy zatrzymali dwóch podejrzanych o dopuszczenie się rozboju na 21-latku. 18-letni napastnik i jego o rok młodszy kolega pokrzepieni alkoholem podeszli do pokrzywdzonego i kazali mu oddać pieniądze oraz wartościowe rzeczy. Kiedy ten odmówił, wywrócili go na ziemię, zaczęli kopać i bić teleskopową pałką po całym ciele, a następnie przeszukali mu plecak i zabrali 20 złotych. Policjanci odzyskali pieniądze i zabezpieczyli pałkę. Agresywni mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli już zarzuty, za które sąd może ich skazać na 12 lat więzienia.

Kwadrans przed 1:00 w nocy do idącego ulicą Wałbrzyską mężczyzny podeszło dwóch mężczyzn. Od samego początku ich zachowanie było agresywne. Krzycząc, kazali 21-latkowi oddać pieniądze i inne wartościowe rzeczy. Ten odpowiedział, że nic im nie da. Wtedy został uderzony w twarz i przewrócony na ziemię przez obu napastników. Jeden z nich wyjął teleskopową pałkę i zaczął okładać pokrzywdzonego po całym ciele. Kiedy stwierdzili, że doprowadzili go do stanu bezbronności, przeszukali mu kieszenie i plecak, z którego wyjęli 20 złotych.

Słysząc krzyki, mieszkańcy pobliskich bloków wezwali policjantów, którzy chwilę później pojawili się na miejscu. Funkcjonariusze widzieli, jak dwaj mężczyźni oddalają się od leżącego na chodniku pokrzywdzonego i podjęli za nimi pościg. Obaj zostali zatrzymani.

Podczas kontroli osobistej funkcjonariusze znaleźli przy 17-latku pałkę teleskopową. Starszy z podejrzanych miał w kieszeni 20 złotych, które chwilę wcześniej zabrał pokrzywdzonemu. Przedmioty zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie. Ich posiadacze będący pod działaniem alkoholu zostali przewiezieni do policyjnych cel. Pobity mężczyzna nie wymagał pomocy lekarskiej. Następnego dnia policjanci przyjęli od niego zawiadomienie o przestępstwie.

Podejrzani usłyszeli zarzuty dopuszczenia się rozboju. Grozi im kara do 12 lat więzienia.

podkom. Robert Koniuszy

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.