Strażnicy byli szybsi

Wczesnym popołudniem 23 lipca grupka młodych ludzi demontowała na Pradze Północ fiata seicento. Przechodnie wezwali strażników miejskich. Na ich widok nieletni zaczęli uciekać.

Dochodziła godzina 14, gdy patrol straży miejskiej z VI Oddziału Terenowego otrzymał zgłoszenie o młodych ludziach, którzy mieli demontować samochód w okolicach ulicy Mackiewicza na Pradze Północ. Strażnicy natychmiast podjęli interwencję. Na widok funkcjonariuszy młodzi ludzie zaczęli uciekać. W bezpośrednim pościgu strażnicy dogonili i ujęli jednego z uciekinierów, który okazał się 17-latkiem. Ujawniono przy nim metalową pałkę teleskopową i dwa pojemniki z gazem pieprzowym. Nieletni został doprowadzony do samochodu. Jak wyjaśniał: „grupa młodych ludzi poprosiła go o pomoc w uruchomieniu samochodu”. Auto nosiło ślady demontażu. Brakowało świateł tylnych, a z wnętrza wyjęto radio. Zdjęta była też osłona kolumny kierownicy, a spod niej wystawały odsłonięte przewody elektryczne, które próbowano zewrzeć „na krótko”. Strażnicy wezwali patrol policji, któremu przekazali ujętego 17-latka.

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.