Tłumaczył się, że ani samochód, ani narkotyki nie są jego

Kryminalni ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. 18-latek narkotyki ukrył w samochodzie i w swoim mieszkaniu. Za popełnione przestępstwo zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek Prokuratury zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego „namierzyli” osobę, która miała być w posiadaniu narkotyków. Trop zaprowadził kryminalnych na ulicę Kruczą. Kryminalni podjęli interwencję wobec „figuranta” siedzącego w zaparkowanym samochodzie. W pojeździe pod fotelem kierowcy policjanci znaleźli dwa zawiniątka z foli aluminiowej a w nich mefedron.

Po wykonanych czynnościach przy samochodzie kryminalni pojechali z zatrzymanym do jego mieszkania. Tam znaleźli kolejny mefedron, tym razem jedną, dużą bryłę. W sumie policjanci znaleźli ponad 70 gramów środków odurzających, do tego gotówkę mogącą pochodzić z przestępstwa oraz wagę elektroniczną służącą do porcjowania narkotyków.

18-latek został zatrzymany a znalezione narkotyki zabezpieczone jako dowód w sprawie. Mężczyzna w prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście śledztwie usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających za co zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek Prokuratury podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.

podinsp. Robert Szumiata

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wyłącz adblocka!

Wykryliśmy, że używasz rozszerzeń do blokowania reklam. Utrzymujemy się wyłącznie z reklam. Wesprzyj nas, wyłączając je.