73-latek został zatrzymany przez policjantów, tuż po tym, jak ukradł kury z jednego z gospodarstw i użył gazu wobec właściciela kur. Musi się teraz „meldować” na Komendzie Powiatowej Policji w Kozienicach i nie może się zbliżać do pokrzywdzonego.
W czwartek (13.07) kilka minut po godzinie 1 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach został powiadomiony, iż właściciel posesji złapał złodzieja kur i zamknął go w kurniku. 73-letni mieszkaniec Kozienic pojechał rowerem na pobliską wieś, gdzie wszedł do kurnika na jednej z posesji. Mężczyzna miał ze sobą jutowy worek, latarkę i gaz obezwładniający. Gdy kury zaczęły głośno gdakać, będący na posesji właściciel zauważył złodzieja i zamknął go w kurniku, a o wszystkim powiadomił Policję. Zamknięty mężczyzna zaczął kopać w drzwi, a po chwili wybił małe okienko, przez które zaczął atakować gazem właściciela. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zatrzymali 73-latka. Jak tłumaczył się mężczyzna, kury miał przeznaczyć na niedzielny rosół.
73-latek trafił do policyjnej celi i już tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Teraz mężczyzna musi stawiać się do Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach, ponieważ prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe. Dodatkowo 73-latek nie może zbliżać się do właściciela kurnika oraz jego posesji. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor. podkom. Ilona Tarczyńska