W poniedziałek (30.10) o północy doszło do awantury pomiędzy dwoma braćmi. Mężczyźni pokłócili się podczas picia alkoholu. W pewnym momencie starszy brat 34-latek, zaatakował nożem młodszego od siebie 21-letniego brata. 34-latek został zatrzymany, teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek (30.10) o północy dyżurny ostrowskiej komendy odebrał zgłoszenie o awanturze w domu na terenie jednej z gmin w powiecie ostrowskim.
Gdy na miejsce dojechali małkińscy policjanci, na schodach i drzwiach domu zauważyli ślady krwi. Po wejściu do budynku w łazience zauważyli mężczyznę, który miał widoczne rany cięte na ciele. Mundurowi w pierwszej kolejności udzielili krwawiącemu mężczyźnie pomocy przedmedycznej, opatrując mu rany. Przybyła na miejsce załoga pogotowia ratunkowego rannego 21-latka zabrała do szpitala.
Policjanci ustalili, że podczas spotkania dwóch braci 21-latka i 34-latka (mieszkańców powiatu ostrowskiego), na którym obydwaj pili alkohol, doszło do kłótni. Podczas awantury nagle 34-latek zaatakował 21-latka nożem kuchennym, zadając mu kilka ran, po czym mężczyzna uciekł z domu. W czasie kiedy mundurowi zbierali informację na temat całego zajścia, do domu wrócił nietrzeźwy 34-latek, który zaatakował brata. Mężczyzna miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Małkińscy policjanci zatrzymali 34-latka i przewieźli go do policyjnej celi.
Następnego dnia po wytrzeźwieniu, 34-latek usłyszał zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Autor: asp. Marzena Laczkowska